Fota nie moja :( |
Najpierw moje, a co! :)
Jak to się zaczęło? Wiecie, człowiek wychodzi z domu, a tu leje. Nie no, zdarza się, leje dosyć ostro od kilku godzin (chociaż rok temu tak nie było, nawet parasolki nie kupiłem), nie panikujemy.
Plum |
Przejście przez poziom -1 w centrum handlowym pokazuje po raz pierwszy że to nie taka zwykła ulewa. Tona miejsc przecieka, sklepy panikują i obwarowują się przed wodą (ciekawe że byli na to przygotowani...), pani z odkurzaczem podpiętym do gołego przedłużacza, 5cm od wody, ostro sprząta.
A Pan tu nie stał! |
Nasz autobus, co oczywiste, nie podjeżdża. Jest linia która kończy trochę dalej niż obok mnie, ale lepszy rydz niż nic, nawet gdy mokry. Brum brum, 1 yuan, towarzyskie łokcie w żebra i jedziemy. Przystanek przed przystankiem docelowym - koniec, korek jak cholera. Nie ma zmiłuj, odpalamy buciki, parasolkę i idziemy.
Bileciki do kontroli |
Tup tup, plum plum |
Tyle z własnych doświadczeń. Po odkryciu dlaczego ludzie robią sobie przerwę, czas na powrót do domu i pooglądanie TV. Okazuje się że w wielu miejscach w Pekinie sytuacja wyglądała gorzej. Część głównych dróg po prostu umarła, korkując i blokując w swoich trzewiach ludzi, autobusy, taksówki. To może wyjaśniać dlaczego praktycznie nic nie jeździło.
Ok, to teraz fotki i info z sieci:
Jak to zwykle bywa, obcokrajowcy zawsze znajdą powód do zabawy :D +1 dla gościa :D
Niedługo pojawi się wiele ogłoszeń "Sprzedam auto, idealnie czyste"
Są też mniej fajne zdarzenia. Pewien policjant pomagał ludzion, pomógł kilkudziesięciu, gdy pomagał następnej zawalił się słup elektryczny wpadając do wody. Inny ktoś nie uciekł na czas, utopił się w aucie. Financial Times podaje że co najmniej dziesięc osób przegrało.
Humor pomaga - tytuł to "co deszcz przyniósł Pekinowi". Z tych co rozumiem:
- autobus - własnego Titanica
- restauracja - własną Wenecję
- prawy górny - apartamenty z widokiem na morze
- ten ze znakami - w końcu Pekin ma rzekę!
- obok - lekcje pływania
To "info" zostało skasowane (cenzura heh heh), lecz podobno zawaliła się stacja z nowej linii metra która miała być niedługo otwarta :O Lepiej teraz niż później ;)
Fajny mikrofon |
Wygląda na to że stacje TV bez problemu pożyczają materiał od konkurencji. Najwidoczniej tak długo jak zamażesz logo innej stacji to jest ok :)
Stary no nie wygłupiaj się |
Chyba najbardziej zalany przejazd, 4 metry wody. Na zdjęciu ludzie szukają zaginionej osoby....
Były też pozytywy. Zaskakująco, nawet dla lokalnych, ludze sobie, uwaga, pomagali! Serio! Część firm udostępniła biura z ciepłymi napojami. Ktoś miał stłuczkę lecz zamiast jak zwykle walczyć powiedzieli sobie "uważaj, dzisiaj jest niebezpiecznie" i się rozjechali do domów. Ponieważ samoloty nie latały pasażerowie utknęli na lotnisku bez możliwości powrotu do domów (brak taksówek, metra nie ma, 40km na nogach nie bardzo) - parę osób pojechało autami aby ich zabrać do domów. Tłum pomagał wyciągać auta gdy policjancji nie byli w stanie sami odholować. Szok :)
Dzisiaj jest już ładnie i słonecznie, pozostały wspomnienia i fotki :)
1 komentarze:
http://ww1.sinaimg.cn/large/89ad7439jw1dv642rpuskj.jpg
Prześlij komentarz