22.06.2013

Chińska matura

Szybki post, nie mogę się przestać uśmiechać. W Chinach uczniowe szkół średnich przechodzili Gaokao, taką maturę tylko o dużo większym znaczeniu (kiedyś się rozpiszę). W każdym razie na egzamach popularne jest ściąganie. W ramach zwalczania, szkoły zaczęły być dużo bardziej restrykcyjne.

News - w jednej ze szkół (Zhongxiang), uczniowie byli w szoku jak się okazało że będą pilnowani nie przez ich nauczycieli, tylko przez 54 losowo wybranych nauczycieli z całego województwa. Ci się nie rozdrabniali tylko używając wykrywacze metalu pozabierali wszystko co się dało, wliczając telefony pochowane w bieliźnie czy nadajniki wyglądające jak korektory.

Rodzicie nie byli zbyt szczęśliwi że "obserwatorzy wpłynęli na osiągnięcia dzieci"i zaczęły się zamieszki. Kilka tysięcy (dwa?) ludzi uwięziło nauczycieli w szkole i zaczęło rzucać kamieniami, podobno krzycząc "Chcemy sprawiedliwe egzaminy! Nie ma sprawiedliwości bez ściągania!"

Oh Chiny.

15.06.2013

Trip podsumowanie - koszty, zdjęcia i takie tam rzeczy

Słysząc jak Chiny są tanie, pobawiłem się w śledzenie wydatków. Przez całą wycieczkę starałem się zapisać gdzie i na co wydaję pieniądze, bez ograniczania się limitami. Zdjęcie z tagów po prawej, poniżej mała rozpiska i wyjaśnienie.

Ceny w yuanach, aby otrzymać PL można podzielić mniej więcej na pół.

W mieście byłem od wtorku popołudnia do soboty wieczór (teraz ;) )

(hah, wydałem więcej na kawę niż na transport hahhaha)


Nowoczesne zwiedzanie Chin

Mam kilka godzin do samolotu i żadnego pomysłu który mogę zrobić w kilka godzin, więc może posiedzę gdzieś przy kawie i popiszę. Szybkie spojrzenie na wikitravel dla miejsca, potem konfrontacja z Google Mapsami i sprawdzenie busów, Dianping dla recenzji i mogę wyruszać.

W planie posta: turystyka ze smartfonem


14.06.2013

Fail, turystyczny

Budzę się lekko spóźniony, jakąś godzinę. Google mi mówi że jeżeli użyję busa, to na dworzec skąd będę miał godzinną podróż dotrę w dwie godziny. Trochę długo, biorąc pod uwagę że jeszcze chciałbym pochodzić po miejscu-niespodziance. Więc próbuję złapać taksę, niestety godzina niewdzięczna. Miasto to nie Pekin, taksiarze robią za mini busy i wożą po kilka osób na raz - wsiada pierwszy klient, po drodze auto się zatrzymuje i pyta czekających dokąd chcą jechać. Ot, carpooling w pełni.

13.06.2013

Na głodnego źle się myśli

Strona 12sta
Wycieczka dzisiaj nie wypaliła, więc zapchpajpost, znaczy, w pełni przemyślany i przygotowany wpis.

Będąc teraz na wypadzie, zarzuciłem sobie małe wyzwanie - nie jem w żadnej sieciówce którą znam (wliczając chińskie) plus każdego dnia próbuję coś nowego. Jedynym wyjątkiem jest kawa, tutaj uznaję że gdy nie mogę znaleźć jakiegoś szopa to nawet MC ujdzie - darowanej filiżance nie zagląda się pod spodek, jak to mówił Kazimierz Wielki.

W każdym razie, rodzi to taki mały problem, zamawianie.


12.06.2013

Dni świąteczne po Chińsku

NY, new yoooooork
Mam wolne, czy raczej, "wolne".  Produkował się będę w następnym wpisie, tym razem krótko dlaczego w cudzysłowie.


Dzisiaj jest "Festiwal smoczych łodzi", jedno z ważniejszych świąt dla chińczyków. W związku z tym, rząd postanowił dać ludziom chwilę odpoczynku. Ha! Dobry dowcip.


2.06.2013

Turystycznie

Uśmiech
Po ostatnim katharsis z postami, uczę się pisać od nowa. Wyczyściłem drafty, wyczyściłem myśli, zrobiłem przerwę, mogę zacząć ponownie.  Uczę się od innych, czytując wspomnianego Sebę (np z Korei Północnej) czy Filipa (świetny Chiński Zwiad (jeszcze nie czytałeś/aś/uś ah ten język polski, to musisz) )

Dodatkowo Sebę odwiedzili tacy jedni, tacy fajni, tacy za którymi się tęskni (cześć misiaki). Pokazali nam, mi, co też ludzi trzyma w Pekinie, co sprawia że mimo AQI 300+, taksiarzy próbujących Cię rozjechać na zielonym, policjantów "wszyscy po dwie stówy i zapomniny o sprawie", panów ze sztachetami i panów z kluczykami do Twojego skutera, że jest tutaj dużo rzeczy o których warto wspomnieć, nawet w grafomańskim stylu.

W każdym razie, dzisiaj bardziej strumienioświadomościowo a turystycznie, zamknięta fabryka stali.